W świecie, w którym tempo pracy przyspiesza z każdym dniem, a technologie mnożą się szybciej niż można je opanować, łatwo wpaść w pułapkę mówienia tylko o tym co robimy.
Tworzymy projekty. Sprzedajemy usługi. Budujemy firmy. Rozwijamy produkty.
Ale rzadko kto zatrzymuje się, żeby zapytać:
„Dlaczego?”
Nie: co robisz. Nie: jak to robisz.
Dlaczego to robisz?
Nasze „dlaczego”.
Zacznijmy od początku.
Przez wiele lat współtworzyliśmy projekty z różnych branż. Wspieraliśmy zespoły, doradzaliśmy, układaliśmy procesy. Nasze dni wypełniały setki telefonów, maile, pliki w chmurach, notatki w kalendarzach i burze mózgów podczas spotkań – zarówno tych online, jak i przy kawie.
Z czasem zauważyliśmy, że zaczynamy się w tym wszystkim gubić. Dostępne narzędzia albo były zbyt rozbudowane (jak Jira – świetna, ale kompletny kombajn), albo za proste. Czegoś zawsze brakowało – intuicyjności, elastyczności, języka polskiego (dla części naszych partnerów to bariera), albo… naszego sposobu pracy.
W pewnym momencie powiedzieliśmy sobie:
„Skoro nie ma idealnego narzędzia, zróbmy je sami.”
I dlatego powstała Teametria.com
Teametria – narzędzie zrodzone z potrzeby, doświadczenia i pasji
W jednym z projektów – montaż systemów smart home – potrzebowaliśmy narzędzia, które pozwoli nam zapanować nad zakresem zadań i rozliczyć godziny pracy z klientem. W innym – w pracy z zespołem IT i marketingiem – chodziło o porządek, przejrzystość i komunikację.
Zaczęliśmy szkicować, testować, rozmawiać, układać.
Nie pod klienta.
Nie pod rynek.
Pod siebie.
Bo nasze Dlaczego było jasne:
💡 Chcieliśmy pracować lepiej. Spokojniej. Mądrzej.
💡 Chcieliśmy mieć narzędzie, które wspiera, a nie przeszkadza.
💡 Chcieliśmy dzielić się tym, co sami przetestowaliśmy.
W pewnym momencie spojrzeliśmy na to, co stworzyliśmy, i pomyśleliśmy:
„To może działać też dla innych.”
Bo przecież projekty to nie tylko IT. To budownictwo, produkcja, organizacja eventów, marketing, edukacja… Każdy, kto musi ogarnąć więcej niż jedną rzecz naraz, potrzebuje wsparcia.
I tak powstało nasze narzędzie.
Ale ten artykuł nie jest tylko o nim.
Ten artykuł jest o Twoim „Dlaczego”.
Zatrzymaj się na chwilę i zapytaj:
- Dlaczego robisz to, co robisz?
- Co sprawia, że chce Ci się wstawać rano i działać?
- Co Cię frustruje w obecnych rozwiązaniach, procesach, sposobach pracy?
- Co możesz stworzyć z potrzeby, a nie tylko z kalkulacji?
Większość przedsiębiorców, których spotykamy, opowiada o swoim produkcie. O funkcjach. O tym, co oferują.
Ale kiedy zapytasz dlaczego – nagle rozmowa staje się prawdziwa. Żywa. Pełna pasji.
I to jest właśnie to, co nas najbardziej napędza.
Nie sam kod. Nie lista funkcji.
Tylko to, że możemy dzielić się pasją tworzenia i pracy nad czymś, co naprawdę ułatwia życie.
Więc… jakie jest Twoje „Dlaczego”?
Podziel się z nami.
Bo jeśli wiesz, dlaczego, to znajdziesz sposób na każde co i jak.
Jeśli chcesz poznać nasze narzędzie – chętnie pokażemy Ci, jak może pomóc uporządkować Twoje projekty.
Ale jeszcze chętniej… pogadamy o Twoim Dlaczego.