
Zastanawiałeś się kiedyś, ile decyzji podejmujesz każdego dnia? Serio, to jest jakaś masakra. Już od momentu, gdy otwierasz oczy, mózg dostaje pierwszą serię pytań: Wstaję teraz czy jeszcze pięć minut? Kawa czy herbata? Jajecznica czy kanapki? Jaki outfit? Metro czy autobus? I tak w kółko. Nawet nie zdążysz się dobrze obudzić, a już masz za sobą kilkanaście mikrodecyzji. I tutaj dochodzę do wniosku: czy przypadkiem nie przeciążamy sami siebie? Mózg ma ograniczoną...